Wertowanie, buszowanie

lipca 18, 2013

Zaczęło się wertowanie, buszowanie, przeglądanie, porównywanie, liczenie, a czego ofert wakacyjnych. Urlop mamy zaplanowany od 15.08 do końca sierpnia. Chcielibyśmy gdzieś wyjechać, ale jedyną opcję jaką bierzemy jest zagranica. Nie lubię spędzać urlopu letniego w PL tyle razy zawiodłam się na pogodzie nad morzem co skończyło się siedzeniem w pokoju, albo w knajpie. Może taki urlop był ok jak miało się naście lat i było się bez dziecka. A teraz kiedy jest Luli nie zamierzam spędzać ze względu na nie pogodę czasu w pokoju bo to mam w domu. A z pogoda tego lata bywa różnie. Więc szukam, wertuje przeglądam oferty wakacyjne. Są dwie opcje jedna zakup biletów i znalezienie miejscówki na miejscu na własną rękę, co jest tańsze. I druga opcja znalezienie last minute. Kraje jakie bierzemy pod uwagę, to te, w których nas nie było jeszcze więc Hiszpania, Czarnogóra, Malta, Maroko, Turcja, jakieś greckie wyspy, Gruzja. Gruzja najbardziej mi się marzy, ale bilety są strasznie drogie. Moja przyjaciółka poleciała na tydzień do Gruzji, ale oni trafili dość tanie bilety w dwie strony za dwie osoby 1 600 zł, a teraz jak przegląda to cena po 4 000. Kwatera na miejscu za 40 zł, zobaczymy jakie wrażenia jak przyjadą. Marzy mi się jeszcze Czarnogóra i w sumie można coś nie drogo znaleźć autokarem, w sumie w ub roku jazdę autem Luli wytrzymała do Bułgarii, to i w autokarze dałaby radę, było by lepiej jak w aucie. I taki to oto mam dylemat ostatnimi czasy. Mam nadzieję, że coś w końcu się uda znaleźć na ostatnia chwilę, jeśli nie zostaniemy w PL pojedziemy na wieś, na działkę, w góry i też będzie git.


A Wy jakie plany wakacyjne ?

Szczypta o Mnie

Może Cię zainteresować również

12 komentarze

  1. U Nas plany się wyklarują, gdy poznamy datę urlopu ;) Ja uwielbiam polskie zakątki i uważam, że Polska jest wciąż niedoceniona. Ale jednocześnie rozumiem, że ktoś mając w roku dwa tygodnie urlopu może nie mieć ochoty na marznięcie nad polskim morzem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam naszą Polskę i staram się jej zwiedzać jak najwięcej. Ale chyba tak się przyjęło u nas zimowy urlop w PL, a letni w ciepłych krajach. Ja jadąc na urlop muszę iść na plażę, na niej poleżeć powygrzewać się i wykąpać. Jeśli ktoś dałby m gwaranta ciepłej, słonecznej pogody nad naszym polskim morzem wchodzę w to.

      Usuń
  2. Ja nad polskie morze, jak zawsze, bo je kocham po prostu czy jest pogoda czy jej nie ma :) Powodzenia w szukaniu wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziękuje a Wam udanego, słonecznego, ciepłego urlopu.

      Usuń
    2. Jak nie będzie lało, to już będzie dobrze :) Ja nie umiem się wylegiwać na słońcu. Mnie sam wyjazd cieszy czego po zeszłorocznych wakacjach łatwo się domyślić na pewno :)

      Usuń
    3. Będę mocno trzymać kciuki za pogodę. Ja na wakacjach muszę poleżeć plackiem na słońcu i trochę pozwiedzać, przyjemne z pożytecznym. A gdzie jedziecie ?

      Usuń
    4. Do Dębek. Ja z kolei na wakacjach nad morzem muszę poszaleć w wodzie,też coś pozwiedzać, zjeść dobrą rybkę i gofra ;-) Każdy ma jakieś swoje wakacyjne "muszę" :-)

      Usuń
    5. Dokładnie tak zapomniałam o rybce i gofrze :) Miłego urlopowania, naładujcie bateryjki.

      Usuń
  3. Oj a jak mi marzy mi się nasze Pl morze, nie byłam 7 lat i tęsknię.... Ale to chyba za rok jak dziewczynki podrosna...

    OdpowiedzUsuń
  4. heh my z tych, co lubią zwiedzać nasze i lubią szwendać się po cudzych ziemiach :) zdecydowanie nie umiem leżeć plackiem i się opalać :) nasz idealny urlop?? romantyczne patrzenie się sobie w oczka & intensywne zwiedzanie :) miodzik był idealny :) później urlopy raczej na szybko i zawsze za mało, ale na stare lata zdecydowanie musi się to zmienić :)aktualnie planów urlopowych brak, może uda się nam wyskoczyć obejrzeć jakiś cud PL?? Wam życzę udanego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. i na co padlo? czy moze wertowanie i buszowanie nadal w toku? Ja nie potrafie lezec plackiem...lubie slonce, plaze...lubie byc opalona, ale nie sie opalac, bo po prostu mnie nosi. Zwykle urlopy spedzalismy na zwiedzaniu, ale jednak z malym dzieckiem priorytety sie zmieniaja. My juz po wakacjach, w tym roku szybciej zeby troche zaoszczedzic i zeby nie bylo za cieplo, choc mam cicha nadzieje, ze uda sie jeszcze wygospodarowac jakis dlugi weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewcia jeszcze nic nie znalezione. Pojawiła się nowa myśl, autem do Czarnogóry i na własną rękę szukanie kwater, ale zobaczymy co i jak u nas zmienia się to z prędkością światła :)

      Usuń

Skoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.

Archiwum

Flickr Images