Wspominamy wakacje
września 02, 2015Na kartkach kalendarza ni z gruchy ni z pietruchy wskoczył wrzesień. Widać to po naszej rodzinie, że wrzesień zapukał do drzwi Lulcia pomaszerowała do przedszkola, widać to na ulicach zwiększona ilość dzieci w mundurkach i widać to po pogodzie dziś termometr wskazuje tylko 20 kresek.
Żeby nie było tak smutno, byśmy nie dali się wrześniowej melancholii cofnę się do słonecznego, upalnego sierpnia i naszych wakacyjnych wspomnień.
Wakacje wykorzystałyśmy do ostatniego dnia, wycisnęłyśmy ile się dało, a teraz wspominamy. To, że pogoda dopisała to wiecie, a to już więcej jak połowa sukcesu, baterię naładowałyśmy i nie tylko te słoneczne, odpoczywałyśmy z małymi przerwami na wizyty kontrolne Calineczki i cieszyłyśmy się sobą, a wypoczywałyśmy rekreacyjnie na działce, nieopodal lasu w towarzystwie wody.
Była jazda na rowerze i rośnie nam cyklista bo ilości jakie pokonywała na rowerze pedałując tymi małymi nóżkami byłam pod ogromnym wrażeniem
15 komentarze
Aż się buzia śmieje gdy patrzy się na Wasze fotki :) p.s.Cheremcha mówisz...a co to takiego?
OdpowiedzUsuńI dobrze i o to chodzi by pyszczek się śmiał
UsuńAjć jakie piękne wakacyjne wspomnienia. A czeremcha to nie moje smaki.
OdpowiedzUsuńTy jedna póki co wiesz o co kaman z czeremchą :)
UsuńJak cudnie! A ta balia- bomba! Ja proszę o wypożyczenie balii i starszej córy i robię naszym pociechom sesję :)
OdpowiedzUsuńPożyczam i balię i starszą córę :)
UsuńSuper! A co to ta czeremcha?
OdpowiedzUsuńSuper! A co to ta czeremcha?
OdpowiedzUsuńO czeremsze opowiem Wam szerzej w następnym poście :)
UsuńCudowne wspomnienia. Bedzie do czego wracac po latach, a Lulinka jaka wysportowana :) fiku miku !
OdpowiedzUsuńTak mi się skojarzyło fiku miku i już jestem w Twoim pamiętniku :)
UsuńAle świetna balia! Rewelacja! Zdjęcia super!
OdpowiedzUsuńwww.puffa.pl
O jak miło wspomnieć lato :)
OdpowiedzUsuńWasze widać, tez udane :)
Czeremcha?
Ach, miło się ogląda takie zdjęcia jak za oknem deszcz. :) Balia genialna! Ja trochę narzekałam na to lato bo w ciąży mi ciągle gorąco:P
OdpowiedzUsuńKąpiel w balii i mirabelki!!! Ojej, aż mi się moje dzieciństwo przypomniało :)
OdpowiedzUsuńSkoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.