Lulinkowe dialogi part 1

września 09, 2015

Postanowiłam rozpocząć cykl wpisów Lulinkowych dialogów.  Mieć te wszystkie jej złote myśli spisane w jednym miejscu, by za parę lat móc do nich powrócić.

Tak więc zaczynamy.



Jedziemy na działkę, a że nie dorobiliśmy się jeszcze na niej toalety chodzimy pod chmurkę, na zieloną trawkę. Wsiadamy do auta, odjeżdżamy jesteśmy już w połowie drogi
Lulcia : "Chce mi się siusiu"
Mama: "Wytrzymaj chwilkę zaraz będziemy na działce zrobisz siusiu"
Lulcia: "Psy robią siku na trawę, a nie dziewczynki. Dziewczynki robią siusiu na sedes"

Na działce tata pokazuje wkopane szambo, objaśnia i takie tam. W międzyczasie czekamy na ekipę, od tynków, z którą mamy obgadać szczegóły. Przyjeżdża dwóch Panów, rozmawiają z tatom. Po ich już odjeździe Lulcia do taty: "Tato nie pokazałeś panom dużego pudła*"
*duże pudło-szambo

Mama z troską szykuje córci ubranie do przedszkola. Otwieram szufladę i po kolei wyciągam kolejne części garderoby, nagle mym uszom dobiega tekst Lulci : "Proszę mi się do moich ubrań nie dotykać."

Dzieci jednak chłoną wszystko jak gąbka. Poniżej teksty, które Lulcia powtarza, a zasłyszała je od mamy bądź taty.

"Trzy razy nie będę powtarzać."

"Głucha jesteś."

"Ile razy mam powtarzać."

"Nie rozumiesz."

Pozdrawiamy razem z naszą rozgadaną Lulcią

Szczypta o Mnie




Może Cię zainteresować również

8 komentarze

Skoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.

Archiwum

Flickr Images