Co w decoupagu piszczy

października 29, 2014

O decoupagu nie pamiętam kiedy się chwaliłam co wyszło spod moich palców. Ba sama nie wiem czy wszystko co wyszło spod moich palców sfotografowałam. Ale mniejsza o to w pamięci zostało. Tak więc o to moje ostatnie dzieła decoupagwe :)

 Podkładki wykonałam na prezent z okazji rocznicy ślubu  miały iść dwa komplety jeden został u zamawiającej może Wam znanej Agnieszki

Chustecznik prezent dla mojejpsiapsiółki z LO miało coś być z akcentem niebieskich geometrycznych wzorów, mam nadzieję, że się jej spodoba :)

 Ten chustecznik wędruje na aukcje dla Zosi

 A to skrzyneczka na wino dla pary młodej, zamiast kwiatów :)

 I póki co chyba tyle, niestety w decoupagu będzie mnie mniej.

Wszystkich zainteresowanych zakupem moich prac odsyłam na podstronę na moim blogu
Moje prace - do kupienia.


Szczypta o Mnie
A kiedyś będzie nas więcej...kiedyś będzie nas czworo...:*

Może Cię zainteresować również

4 komentarze

Skoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.

Flickr Images