Kraina sennych marzeń
października 25, 2013Dziś zapraszam Was do obejrzenia przecudownego projektu fotograficznego, który wykonywany jest niemowlęciu podczas snu. Queenie Liao, artysta i matka trzech chłopców podjęła to wyzwanie, twierdzi, że dziecko podczas snu marzy. I chyba się nie myli, bo każdy z nas ma swoje senne marzenia, które często po przebudzeniu pamiętamy krótką chwilę. I te właśnie marzenia przedstawia w swoim projekcie fotograficznym. Łączy kunszt i wyobraźnie z fotografią. Queenie stworzyła urzekające zdjęcia przy użyciu zwykłej tkaniny, pluszowych zwierzątek i innych typowych materiałów gospodarstwa domowego, aby stworzyć niesamowite tła.Każde zdjęcie jednoznacznie przedstawia nowy i ekscytujący epizod jej dziecka w podróży w jego pięknym bajkowym świecie marzeń. Jej album - Wengenn in Wonderland - jest zbiorem ponad 100 kreatywnych zdjęć, które przedstawiają ciągłe poszukiwania jej syna Wengenn w jego magicznej krainie wdzięku.
Ja powiem Wam szczerze, że zdjęcia podbiły moje serce i spróbuję podjąć takowe wyzwanie ze swoją druga pociechą, bo w końcu Luli jedynaczką nie będzie :)
A Wam jak się podobają zdjęcia. Przyszłe mamusie, a Wy podejmiecie wyzwanie ?
Miłego weekendu Wam życzę :) U nas weekend urodzinowo. Dziś o 21 startujemy z zaległą 30 imprezą urodzinową mojej małżowinki. Wczoraj półprodukty przygotowane na sałatki+upieczony biszkopt na tort. Dziś po pracy wracam zakasuje rękawy i do pracy :) Impreza urodzinowa będzie duża bo są dwie łączone mojej małżowinki i jego przyjaciela będzie się działo. I jeszcze jedno dziś na urodzinowej imprezce zaprezentuje się w nowej odsłonie, wczoraj byłam u fryzjera yeh :))) Będę błyszczeć jak to ujął mój najukochańszy mąż :*
Szczypta o Mnie
12 komentarze
Świetne!!!! :)
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy! Czekam na fotorelację z urodzin Męża :) Ty chyba też należysz do tych osób, które lubią kulinarnie rozpieszczać gości i ich podniebienia, hmm? :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne.
Lubię eksperymentować w kuchni i wypróbowywać nowe przepisy i lubię rozpieszczać podniebienia innych i słyszeć miłe słowa, że podbiłam ich smak :) Tak więc dziś tort gruszkowy ( 3 tort w moim życiu- pierwszy truskawkowy na moją 30, drugi na 2-latka Luli brzoskwiniowy, 3 wiśniowy na 90 babci) sałatka z tortelinii i meksykańska uczta, a inspirację sałatkowe czerpię http://dzikowiec-od-kuchni.blogspot.com/, w ogóle lubię szperać po przepisach, ostatnio dzięki Twojemu komentarzowi na fb odkryłam przepisy.pl i robiłam warzywa z curry pycha :)
UsuńStronka jest genialna. Insipiruje mnie do wielu pysznych dań :)
UsuńNawet pomyślałam - tyle przepisów, tyle można ugotować, a życie takie krótkie :D
Zdjęcia są czadowe, i już je kiedyś widziałam, zresztą ja odparzyłam jedno z takich zdjęć i nawet jest u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia nowej fryzury :)
I oczywiście udanej imprezy!!!! :)
podziwiam jej zaangazowanie - nie wiem czy ja bym miala sile i motywacje do zrobienia podobnych ;-)
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy :) Ja jutro od rana też w kuchni, bo weekend będzie pod znakiem gości :) Choć ja w sumie to ogólnie dużo życia w kuchni spędzam ;)
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy i czy ja dobrze rozumiem,ze sie 'udało'? Czy póki co przekonana jesteś,że chcesz jeszcze jednego bobaska? Zdjęcia przesłodkie!
OdpowiedzUsuńMiniu o tym, że chcemy kolejnego bobaska razem z moją małżowinką jesteśmy o tym przekonani, ale z pewnymi decyzjami wstrzymujemy się na pewno do końca roku, a co później zobaczymy :)
Usuńzdjęcia genialne!!!! zabawa mam nadzieję że udana :) ciekawa jestem Ciebie w nowej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!!! Hmm...Emilka ostatnio śmieje się przez sen. Ciekawe, po której z sennych krain akurat wędruje?;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że imprezka udana!
Tak impreza udana ciesze się, że małżowinka zadowolona.
OdpowiedzUsuńSkoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.