Dżem wiśniowy
października 04, 2017Dżemy uwielbiamy.
Używam ich w kuchni do wszystkiego. Do ciast, do kanapek, do naleśników, dodaję dziewczynką do naturalnego własnej roboty jogurtu w ten sposób powstaje nam jogurt smakowy.
I wcale robienie dżemów to żadna filozofia. Łatwa, prosta, szybka, przyjemna i smaczna robota.
SKŁADNIKI:
- wiśnie u mnie było 5 kg
- żelfix gotowy do kupienia w sklepie ja w tym roku po raz pierwszy kupiłam i wypróbowałam żelfixu ze stewią ( w przyszłym roku kiedy będę działać z dżemami chcę kupić naturalną pektynę zamiast żelfixu)
WYKONANIE:
Wiśnie myjemy i drylujemy drylownicą rzecz jasna trzeba życie sobie ułatwiać. Kiedy wiśnie mamy wydrylowane umieszczamy je w garnku i wszystko gotujemy aż, owoce trochę się nam rozwalą. Następnie dosypujemy zakupiony żelfix. Sposób jego użycia na jaką ilość owoców mamy napisane z tyłu opakowania. Ja zawsze daję mniej niż w przepisie, a sprawdzam czy jest dobra konsystencja wylewając dżem na talerzyk 1 łyżkę i czekam aż wystygnie i wtedy po konsystencji wiem czy jest ok czy nie. Jeśli jest ok gotujący dżem przelewam do słoików. Zakręcam i umieszczam do góry dnem.
4 komentarze
W ubiegłych latach robiłam dżem truskawkowy (choć włoskie truskawki nie umywają się do polskich), ale w tym roku musiałam spasować i niestety jedziemy na kupnym.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robilam dzemu. Tu nie ma dobrych owocow. Kupuje Lowicza - 100 % owocow.
OdpowiedzUsuńzjadłabym.. nie robiłam nigdy wiśniowego ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dżemy, ale nigdy jeszcze nie odważyłam się zrobić jakiś własnoręcznie 😁
OdpowiedzUsuńSkoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.