Spotkajmy się w Łodzi vol 4
marca 08, 2018Spotkajmy się w Łodzi to niezapomniane spotkanie blogerek.
W którym miałam tą cudowną możliwość uczestniczyć już po raz trzeci. Główna organizatorka Sylwia z bloga Zadbana Mama na dobre rozkręciła się w tym temacie, bo już po raz czwarty spotkanie zorganizowała, na koncie ma również mikołajkowe łódzkie spotkanie.W czwartej edycji Sylwia nie była jedyną organizatorką do jej zespołu dołączyła Paulina twórczyni bloga Ladymami znana również z blogerskich eventów, Blogowy Szał Mam, w których brałam udział.
Dziewczyny stanęły na wysokości zadania i przygotowały cudowne spotkanie, w jeszcze cudowniejszym gronie, w przecudnym miejscu, z cudnymi prelekcjami.
Jak spotkanie blogerskie Spotkajmy się w Łodzi tylko w Tubajce kawiarnia w parku Źródliska, która jest nietuzinkowa, niebanalna zarówno jej wystrój, miejsce w jakim się znajduje jak i to co możesz wrzucić na ząb. Jeśli chcesz zjeść pyszną tartę to koniecznie zajrzyj do Tubajki.
Mimo, że na dworze w tym dniu panował wszechobecny biały puch i parę kresek poniżej zera, w Tubajce na naszym spotkaniu było naprawdę gorąco.
A wszystko to dzięki cudownym warsztatom z Pozytywnej dyscypliny, które poprowadziły dla nas Ewelina i Dorota.Warsztaty wywarły na mnie ogromne wrażenie i zmusiły do wielu indywidualnych przemyśleń na temat wychowania dzieci. Bo "Pozytywna dyscyplina to metoda oparta na wzajemnym szacunku i empatii, która wspiera rozwój samodyscypliny, odpowiedzialności i samodzielności u dzieci w każdym wieku" ufff czyli nie jest na mnie za późno :) Podczas warsztatów towarzyszył nam śmiech, gwar, radość, ale również i łzy, zaduma, zamyślenie. "Pozytywna dyscyplina sprawia, że życie rodziców staje się łatwiejsze" i ja to kupuję, jeszcze żadne prelekcje, warsztaty czy książki dotyczące "złotych rad na temat wychowania dzieci" nie trafiły do mnie jak te. Dziewczyny same praktykują ową metodę w swoich domach i widzą jej efekty, prowadzą również warsztaty dla rodziców. Ja już małymi krokami zaczynam panować nad swoim gadzim mózgiem, wiem kiedy próbuje przejąć nade mną kontrolę.
Po intensywnej i wytężonej pracy mogłyśmy się oddać przyjemności skonsumowania wspomnianej tarty ja postawiłam na kiełbasę, ser wędzony, ziemniaki i szczypiorek. Mówię Wam bajka, na deser była szarlotka i intensywnie mega czekoladowe ciacho no niebo w gębie, poezja smaku.
Drugie warsztaty przeprowadziła dla nas cudowna, żywiołowa, pełna energii blondyneczka Agata z AgataPisze.
Wprowadziła nas w tajniki jak dobrze ćwierkać na Twitter. Mimo merytorycznej i fachowo przekazanej wiedzy nie wchodzę w kolejne social media, nie te lata, brak czasu, praca na etacie, dom, hobby i tak uważam, że dużym krokiem w przód było założenie przeze mnie konta na IG. Może w przyszłym życiu poćwierkam.Jeszcze raz dziękuje organizatorkom za tak pozytywna dawkę wiedzy dzięki prelegentom, których zaprosiły na spotkanie, uczestniczką spotkania za miłe pogaduchy w przerwie przy stole trochę mam nie dosyt, Tubajce za udostępnienie nam sali na nasze spotkanie, no i sponsorom, ale o nich pokrótce opowiem w następnym wpisie.
za udostępnienie zdjęć dziękuje http://www.ladymami.pl/
Pozdrawiam Szczypta o Mnie
11 komentarze
Mam nadzieję, że do następnego :)
OdpowiedzUsuńTez mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że dobrze się bawiliście - trochę Ci zazdroszczę możliwości uczestniczenia w takich spotkaniach. A to co na ta lerzu to chętnie bym wciagnęła :)
OdpowiedzUsuńJa tez zazdroszcze. Swietne sa takiego typu spotkania. Rozwijaja, daja do pomyslenia, a jeszcze ile fajnych nowych osob mozna poznac :-) nastepnym razem jade z Toba :-)
UsuńWiesz, co konta na IG ciągle próbuję się przekonać - jednak zabrać się za to nie mogę. Ale może, może... ;) CZekam na dalszą relację ze spotkania :)
OdpowiedzUsuńŻałuje że nie mogłam się zapisać, widac że to było super spotkanie
OdpowiedzUsuńIza miło było Cie poznać.
OdpowiedzUsuńIza, fajnie było znów się spotkać. Do następnego spotkania!😘
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne spotkanie :) Do zobaczenia innym razem!
OdpowiedzUsuńoo ja! Extra! ;) Musiało być cudownie ;) muszę wrócić do tego typu spotkań ;)
OdpowiedzUsuńNa szarlotkę byłabym chętna :). Szkoda, że te spotkania są tak daleko :).
OdpowiedzUsuńSkoro już do mnie zawitałeś, miło będzie jak zostawisz ślad po sobie.
Chętnie poznam Twoją opinię.